Pan Tomasz – nasz klient, którego reprezentowaliśmy w postępowaniu rozwodowym, zgłosił się do nas z kolejnym problemem dotyczącym tym razem podziału majątku z byłą już małżonką.
Z uwagi na to, że jest to często poruszany przez naszych klientów temat, chcielibyśmy przedstawić Państwu problem nierównych udziałów przy podziale majątku małżonków. Weźmy zatem za przykład naszego klienta – Pana Tomasza, w którego to sprawie rozwodowej sąd orzekł rozwód z wyłączną winą małżonki oraz powierzył mu władzę rodzicielską nad małoletnimi dziećmi. W toku postępowania ustalono, iż jego małżonka nie interesowała się małoletnimi dziećmi, nie dbała o wspólne gospodarstwo domowe i nadużywała alkoholu. Mając na względzie rozstrzygnięcie sądu, Pan Tomasz chciał aby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku.
Co do zasady, po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej małżonkowie posiadają równe udziały w majątku wspólnym, zgromadzonym podczas trwania małżeństwa, niezależnie od tego, w jakim stopniu każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku. Zasada równych udziałów małżonków w majątku wspólnym obowiązuje bez względu na sposób ustania wspólności, a może to nastąpić np. w wyniku orzeczenia rozwodu, separacji, unieważnienia małżeństwa, ustanowienia rozdzielności majątkowej, powstania rozdzielności na skutek ubezwłasnowolnienia bądź ogłoszenia upadłości małżonka.
Nie w każdym jednak wypadku, udziały byłych małżonków w majątku wspólnym muszą być równe. Zgodnie bowiem z art. 43 § 2 k.r.o. z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku. W orzecznictwie przyjmuje się, że w niektórych skrajnych przypadkach, ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym może polegać nawet na całkowitym pozbawieniu drugiego małżonka udziału w majątku wspólnym (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 1976 r., sygn. akt II CR 268/76, OSN 1977, Nr 10, poz. 188). Przyjmuje się również, iż niemożliwym jest żądanie jednego z małżonków ustalenia nierównych udziałów tylko w niektórych składnikach majątku wspólnego, zawsze ustalenie to musi dotyczyć całej masy majątkowej (tak: post. SN z dnia 27 czerwca 2003 r., sygn. akt IV CKN 278/01, OSN 2004, Nr 9, poz 146).
Przez przyczynienie się małżonka do powstania majątku wspólnego rozumie się całokształt starań każdego z małżonków o założoną przez siebie rodzinę – np. wysokość zarobków, czynionego z nich użytku, nakładu osobistej pracy w wychowanie dzieci, pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Tak więc w sytuacji, kiedy jeden z małżonków w trakcie trwania małżeństwa pracował zawodowo, a drugi zajmował się wychowaniem dzieci i prowadzeniem gospodarstwa domowego wówczas przyjąć należy, że udziały te powinny być co do zasady równe.
Jednak w omawianym przez nas kazusie Pana Tomasza stwierdzono, iż wyłącznie on pracował zawodowo i jednocześnie zajmował się prowadzenie gospodarstwa domowego, podczas gdy jego małżonka cały swój wolny czas przeznaczała na spotkania ze znajomymi, wizyty u kosmetyczek oraz wyjazdy zagraniczne, nie przywiązując wagi do wychowania małoletnich dzieci czy dbania o wspólne gospodarstwo domowe.
Zauważyć należy, iż koniecznym elementem dla orzeczenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym jest wykazanie, że przemawiają za tym ważne powody, które winny być oceniane z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Istnienie „ważnych powodów” należy rozpatrywać indywidualnie w każdej sprawie. Przykładowo, ważnym powodem do odstąpienia od zasady równych udziałów małżonków może być np. porzucenie rodziny, nie przyczynianie się do pomnażania majątku w jakikolwiek sposób, alkoholizm, trwonienie pieniędzy na używki, uzależnienie od hazardu, czy też długotrwała separacja.
Nie stanowi natomiast „ważnych powodów” wystąpienie okoliczności niezależnych od małżonka np. długotrwała choroba uniemożliwiająca pracę zawodową bądź opiekę nad dziećmi czy też dokształcanie się w celu osiągnięcia określonych uprawnień czy kwalifikacji. Podobnie też, okoliczność, że zarobki jednego z małżonków były znacznie niższe niż zarobki drugiego małżonka nie mogą być wyłączną podstawą do ustalenia nierównych udziałów w powstaniu majątku wspólnego.
W sprawie naszego klienta, Pana Tomasza, złożyliśmy wniosek o podział majątku wraz z roszczeniem o ustalenie nierównych udziałów. W toku postępowania wykazane zostały przesłanki uzasadniające wskazany przez nas sposób podziału, a co za tym idzie, sąd ustalił, iż była małżonka Pana Tomasza została pozbawiona udziału w dotychczasowym wspólnym majątku.
Należy również pamiętać, iż co do zasady, o ustaleniu nierównych udziałów orzeka sąd w postępowaniu o podział majątku wspólnego na wniosek jednego z małżonków. W orzecznictwie przyjęto również możliwość wystąpienia z takim żądaniem w ramach oddzielnego postępowania, przed dokonaniem podziału majątku wspólnego (tak: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 2 marca 1972 r., sygn. akt III CZP 100/71, OSN 1972, Nr 7, poz. 129). Nie jest natomiast możliwe zgłoszenie takiego żądania po prawomocnym orzeczeniu przedmiocie podziału majątku wspólnego.