Na córkę Pani Janiny sąd nałożył obowiązek partycypowania w kosztach utrzymania jej małoletnich dzieci będących pod opieką ojca, któremu w ramach postępowania o rozwód została przyznana władza rodzicielska. Matka małoletnich jest osobą chorą oraz co do zasady bezrobotną, która od czasu do czasu podejmuje się wykonywania prac dorywczych. W związku z tym stanem rzeczy Pani Janina obawia się wystąpienia przez byłego zięcia przeciwko niej i mężowi z roszczeniem o zasądzenie od nich, jako dziadków, alimentów na rzecz małoletnich wnuków. Klientka poprosiła nas więc o udzielenie porady prawnej dotyczącej zasadności ewentualnego pozwu o alimenty.
W pierwszej kolejności wskazać należy, iż zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązek alimentacyjny, czyli obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania, obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Obowiązek alimentacyjny ciąży na zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem. W sytuacji, gdy jest kilku zstępnych lub wstępnych – obciąża bliższych stopniem przed dalszymi.
Obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w dalszej kolejności powstaje dopiero wtedy, gdy nie ma osoby zobowiązanej w bliższej kolejności albo gdy osoba ta nie jest w stanie uczynić zadość swemu obowiązkowi lub gdy uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami (art. 132 k.r.o.). Przykładowo w wyroku z dnia 16 lipca 1971 r. Sąd Najwyższy – Izba Cywilna, w sprawie o sygn. III CRN 187/71, stwierdził, że jeżeli matka dziecka, chociaż zdolna do pracy fizycznej, żadnej stałej pracy nie ma, często przebywa w szpitalu dla nerwowo i psychicznie chorych, a pracuje jedynie sporadycznie, to trudno uważać, że jest ona w stanie systematycznie i na czas dostarczać dziecku środków utrzymania. W takim zaś razie, zgodnie z art. 132 zd. ost. kro, uprawniony mógłby domagać się dostarczenia uzupełniających środków utrzymania od krewnych zobowiązanych w dalszej kolejności.
Przy zrealizowaniu się okoliczności wymienionych w art. 132 k.r.o. powstaje co prawda obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w dalszej kolejności, trwa on jednak tylko aż nie zaistnieje możliwość zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego przez osobę zobowiązaną w bliższej kolejności. Przykładowo obowiązek alimentacyjny dziadków dziecka, którego rodzice nie żyją, ustaje z momentem przysposobienia go przez inną osobę. Obowiązek alimentacyjny dziadków ustaje również gdy osoba zobowiązana w bliższej kolejności uzyska majątek lub odzyska zdolności do pracy dające możliwość wywiązywania się z obowiązku świadczeń alimentacyjnych. Jednak zgodnie z tezą wyroku Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 8 października 1976 r., sygn. akt III CRN 205/76, obowiązek alimentacyjny babki nie polega na przerzuceniu na nią niespełnionego obowiązku alimentacyjnego ojca dzieci, może ona bowiem być zobowiązana jedynie do takich świadczeń na jakie pozwalają jej możliwości majątkowe, przy uwzględnieniu również jej usprawiedliwionych potrzeb (art. 135 par. 1 KRO).
W sytuacji, gdy uzyskanie na czas środków utrzymania od zobowiązanego w bliższej kolejności jest połączone z nadmiernymi trudnościami lub w ogóle nie jest możliwe, chociaż możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego umożliwiają mu alimentowanie uprawnionego, obowiązek alimentacyjny powstaje wprawdzie posiłkowo po stronie zobowiązanego w dalszej kolejności, nie skutkuje to jednak ustaniem obowiązku alimentacyjnego zobowiązanego w bliższej kolejności. Zgodnie z art. 140 § 1 k.r.o. zobowiązany w dalszej kolejności, wypełniając czy to przymusowo czy dobrowolnie obowiązek alimentacyjny zamiast zobowiązanego w bliższej kolejności, uzyskuje względem niego roszczenie regresowe (K. Pietrzykowski (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz. wyd. 4, Warszawa 2015).
Warto zauważyć, iż obowiązek alimentacyjny rodziców dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, istnieje mimo nie występowania po stronie dziecka niedostatku (art. 133 § 1), natomiast powstanie obowiązku alimentacyjnego zobowiązanych w dalszej kolejności dziadków dziecka zależy od wykazania, iż znajduje się ono w niedostatku (art. 133 § 2) ( K. Pietrzykowski (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz. wyd. 4, Warszawa 2015) . Zgodnie z tezą wyroku Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 20 lutego 1974 r., sygn. akt III CRN 388/73, pojęcia niedostatku z art. 133 § 2 KRO nie można ograniczać do wypadków, gdy uprawniony do alimentacji nie ma żadnych środków utrzymania, lecz przez to pojęcie należy rozumieć i taką sytuację materialną, w której osoby uprawnione nie mogą w pełni zaspokoić swych usprawiedliwionych potrzeb w zakresie utrzymania i wychowania.