Pani Anna pozostawała przez trzy lata w nieformalnym związku z Panem Tomaszem. Kilka miesięcy temu urodziła ona córkę i wtedy nastąpił początek problemów w związku. Otóż jej życiowy partner powziął wątpliwość czy jest on ojcem dziecka. Opuścił wspólnie zajmowane mieszkanie i wyprowadził się do rodziców. Uznał, że nie będzie współuczestniczył w kosztach utrzymania córki, ponieważ czuje, że nie jest ona jego dzieckiem. Na nic zdały się prośby i groźby ze strony Pani Anny. Pan Tomasz zdecydował, że to koniec łączącego ich związku i nie interesuje go los ani swojej partnerki, a tym bardziej małoletniego dziecka. Nasza klientka ma już dość bezproduktywnych rozmów z partnerem i oczekuje porady prawnej ze strony naszej Kancelarii. Co więc można, jak to potocznie mówią, z tym fantem zrobić?